W Polsce występuje dziko ponad 20 gatunków chabrów. Wzięłam pod lupę chabra bławatka i łąkowy. Obydwa gatunki są bogate w wymiatacze wolnych rodników i moc flawonoidów i strzegących młodości skóry.
W kwiatach wszystkich chabrów występują flawonoidy, glikozydy (wrażliwe na światło), sole mineralne (magnezowe, manganowe, potasowe), kwas askorbinowy, śluzy, garbniki i kwas kawowy. Spośród nich największą aktywność wywierała centaureidyna (flawonoid), to substancja młodości, wspomagająca blokadę procesów oksydacyjnych. Ponadto hamuje przenikanie melaniny do komórek skóry, przez co wpływa bezpośrednio na tworzenie się plam pigmentacyjnych.
Olejek eteryczny z C. jacea był zdominowany przez terpeny, wśród których głównymi były:
- tlenek kariofilenu - występuje też w każdej odmianie konopii. To właśnie tą substancję czują psy policyjne, kiedy szukają suszu i upraw tej rośliny. Wykazał skuteczność w medycynie w niektórych przypadkach zakażenia grzybiczego - jest seskwiterpenem i chroni roślinę przed grzybami. Ma właściwości przeciwzapalne (potencjalne zastosowanie to AZS, atopowe zapalenie skóry);
- spatulenol, którego podstawowy szkielet jest podobny do azulenów. Występuje m.in. w oregano; to lepki związek o ziemisto-aromatycznym zapachu;
- kwas oleinowy i palmitynowy.
Jakie jest działanie olejku eterycznego z chabra łąkowego?
Wykazuje znaczną aktywność przeciwdrobnoustrojową, zwłaszcza przeciwko bakteriom Gram-dodatnim, oraz przeciwgrzybiczą.
Kiedy zbierać kwiaty chabra?
Największy poziom organicznych związków lotnych, potocznie zwanych olejkami eterycznymi jest w ciągu pierwszych godzin porannych (gdyż z czasem terpeny zdążą wyparować) i zbiory powinny następować właśnie w tym czasie, by uzyskać maksymalną ilość olejku w procesie destylacji. Sezon wakacyjny przed nami, więc oto przepis na mgiełkę o poranku, budzącą zaspane oczy, a także nadającą się do ukojenia po całodniowej wędrówce po szlaku. Nada świeżości, zniesie obrzęki tu i tam oraz przywróci blask twarzy.
Receptura na ekstrakt chabrowy:
- 10 kwiatów chabra łąkowego (ja dodałam jeszcze 10 kwiatów żywokostu)
- 2 g kwasu mlekowego 80%
- uzupełnić wodą demineralizowaną do 100 g
Wykonanie:
Wrzucamy świeże kwiaty chabra łąkowego do moździerza i ucieramy rozdrabniając roślinę. Rozpuszczanie wzrasta po dodaniu niewielkiej ilości alkoholu, więc psiukamy wódką delikatnie po kwiatach. Zalewamy kwiaty wodą i kwasem mlekowym, odstawiamy na tydzień w ciemne miejsce. Potem cedzimy i zużywamy w ciągu pół roku do kremów, toników, szamponów.
Receptura na nawilżająco-kojącą mgiełkę
- 5 ml gliceryny (ja użyłam glicerytu ze stokrotki, kwiatu żywokostu i firletki), klik
- 2 ml d-pantenolu, KLIK
- 52,5 ml ekstraktu z chabra łąkowego, KLIK
- 50 ml hydrolatu z chabra bławatka, KLIK
- 0,5 konserwantu, KLIK
Opracowanie tekstu: INOZIELE
Literatura:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.
https://terlab.pl/produkt/
https://www.fundacion-canna.
Morales P, Hernandez-Folgado L, Goya P, Jagerovic N. Cannabinoid receptor 2 (CB2) agonists and antagonists: a patent update.Expert Opin Ther Pat